Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do rozmowy.Jego "skromność" i nadmierna pewność siebie zaczynały mnie denerwować.Wraz z biegiem rozmowy moje nastawienie się zmieniało,coraz bardziej interesowało mnie to co On pisze.Dzisiejsza rozmowa trwała dłużej niż zwykle-kilka godzin.Wtedy Inga żuciła
-"To napewno jakiś informatyk,który nie ma znajomych i w ten sposób zabija nudę".Nie zastanawiając się długo odpowiedziałam
-"no to się przekonajmy".
Poprosiłam rozmówcę o jego zdjęcie,co prawda nie spodziewałam się że je otrzymam.Po krótkiej chwili w okienku rozmowy pojawił się plik ze zdjęciem.W pierrwszej chwili nie miałam ochoty go otwierać,jednak Inga nie zamierzała odpuscić
-Ty zamknij oczy a ja otworzę i powiem czy masz co oglądać.
Po chwili usłyszałam
-O kurwa! To raczej nie jest informatyk,dobra dupcia z niego.
-Nie wierzę,pewnie to jakaś zlewa.
Otworzyłam oczy i spojrzałam.Na zdjęciu zobaczyłam bardzo przystojnego wysokiego mężczyzne. Miał kruczo-czarne włosy ułożone w nietypową fryzurę,jednak bardzo mu pasującą,niebieskie oczy,dołeczki w policzkach,ciemną karnację a jego uśmiech był powalający .Po jego posturze przypuszczałam iż jest umięśniony.Ubrany był w czarną sportową bluzę i jeansowe spodenki.Na tle morza,które znajdowalo się za nim wyglądał zniewalająco.Przez dłuższą chwilę spoglądałam na zdjęcie a na twarzy pojawiał mi się coraz wiekszy uśmiech.Czułam w brzuchu ciepło i uczucie ktore ciężko mi opisać.Do rzeczywstości wróciłam słysząc:
-Ej kochana nie patrz tak długo bo się zakochasz jeszcze,zobacz lepiej co napisał.
Pod zdjęciem widniał napis"No cóż pierwsze koty za płoty,mam nadzieję że dostane pozytywa opinie a teraz czekam na twoje zdjęcie".
Bardzo szybko wyraziłam swoja opnie na temat jego wyglądu-oczywiście była bardzo pozytywna. Jednak nad wysłaniem swojego zdjęcia zastanwiałam się dłuższą chwilę,za wszelką cene chciałam tego uniknąć.Tłumaczyłam się niską samooceną,jak to każda dziewczyna nie wszystko mi się w sobie podoba.Mimo to Dominik nie odpuszczał i musiałam znaleźć coś odpowiedniego.Wybranie fotografii zajęło mi dobre 15 minut.Wysłałam zdjęciu po czym szybko napisałam"Moja uroda nie równa się z twoją,jednak proszę nie krytykuj aż tak bardzo ".Rozmówca trzymał mnie w napięciu na odpowiedź czekałam dłuższą chwilę.Inga zna mnie świetnie więc po samje minie widziała że czekam bardzo niecierpliwa jednak boje się tego co zobaczę.Kiedy ikona rozmowy zaświeciła się powiedziała
-Poczekaj ja zobaczę i powiem ci czy chcesz przeczytać.
Wyszłam z pokoju a kiedy wróciłam przyjaciółka śmiała się do monitora.
-Po twojej minie wnioskuje że mam nie czytać.
-Wręcz przeciwnie,czytaj chłopak dobrze pisze.
Powoli podeszłam i zaczęłam czytać komentarz"Wiesz patrzyłem na Twoje zdjęcie długą chwilę i nie mogłem oderwać oczu.W życiu widziałem wiele pięknych kobiet,jednak żadna z nich nie miala tak wspaniałych oczu jak twoje.Żadnej włosy tak nie lśniły w słońcu.Mógłbym pisać więcej ale sam nie wiem co,brak mi słów.Wiesz kiedy patrzę na Ciebie mam wrażenie jakbym znał Cię od dawna,jakby łączyła nas jakaś więź."
Ostatnie zdanie czytałam kilka razy to był opis tego co ja czułam patrząc na Niego.Nie wiedziałam co odpisać.Patrzyłam tak przed siebie i sama nie wiem o czym myślałam.
Ta wymiana zdjęć była kluczowa w naszej rozmowie.Dalej toczyło się już gładko,było bardzo przyjemnie,tematy się nie kończyły,a pożegnanie przyszlo nam bardzo opornie.
W nocy dlugo myślałam o przypadkowo poznanym chłopaka i o tym jak świetnie się ze sobą dogadujemy,Jeszcze kilka razy spoglądałam na jego zdjęcie i za każdym razem odczuwałam to samo miłe uczucie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz